fbpx

Niemowlęta i samodzielne jedzenie – czego się obawiasz?

Samodzielne jedzenie to dla dziecka ogromna frajda. To też okazja do poznawania konsystencji produktów, nauki żucia i gryzienia i doskonalenia umiejętności manualnych. Kiedy wprowadzić jedzenie w kawałkach? Kiedy pozwolić dziecku jeść samodzielnie? Czy podać sztućce czy pozwolić na jedzenie rękami? Co jeśli dziecko zamiast jeść bawi się jedzeniem?

Samodzielne jedzenie jest ważnym elementem rozszerzania diety niemowlaka, niezależnie od tego czy wybraliście BLW czy karmicie dziecko łyżeczką. Podawanie kawałków pojawia się w rekomendacjach  już po 6 miesiącu życia dziecka (1)(2).

zobacz artykuł o tym dlaczego ważne jest podawanie kawałków.

KILKA PODPOWIEDZI
JAK BEZPIECZNIE PODAWAĆ KAWAŁKI JEDZENIA I CZEGO SIĘ SPODZIEWAĆ?

  1. Dziecko musi siedzieć stabilnie, z podparciem pleców lub bez. Jeżeli tego nie umie to nie podawaj mu jedzenia w kawałkach bo to zwiększa ryzyko że nie będzie umiało sobie poradzić. Łatwiej wtedy o zakrztuszenie. Jeśli już podajecie jedzenie na łyżeczce to powinna to powinny być to gładkie przeciery. Jak maluch już będzie siedział stabilnie zacznijcie podawać bardziej skomplikowane konsystencje i kawałki do samodzielnego zjadania.
  2. Nigdy nie zostawiaj dziecka samego z jedzeniem, najlepiej usiądź obok i zjedz swój posiłek lub chociaż wypij (w końcu ciepłą) kawę lub herbatę.
  3. Wybierz bezpieczne produkty – w początkowym okresie miękkie, większe kawałki. Z czasem dziecko będzie nabierać wprawy i radzić sobie również z drobniejszymi i nieco twardszymi produktami.
  4. Nie podawaj twardych produktów (np. orzechów w całości) i produktów których przekrój jest okrągły np. winogrona pokrój w poprzek, gotowaną marchewkę wzdłuż itd. Chodzi o to, żeby w razie gdy kawałek jedzenia wpadnie nieco za głęboko nie zablokował dróg oddechowych.
  5. Dziecko powinno samo sięgać po jedzenie, nie wkładaj mu kawałków do buzi. Dotykanie to pierwszy etap poznawania konsystencji. Kolejny etap do badanie kawałka jedzenia za pomocą ust, dopiero potem trafia on do buzi.
  6. Pozwól dziecku doskonalić umiejętności – początkowo będzie długo walczyć z kawałkiem banana lub pieczywa, ale z czasem będzie radzić sobie coraz lepiej.
  7. Jeśli widzisz, że ma duży problem z jakimś produktem lub konsystencją zaproponuj coś łatwiejszego, wrócisz do tej trudniejszej rzeczy jutro, lub kilka dni później. I nie poddawaj się, dzieci mają kompetencje do tego żeby uczyć się samodzielnego jedzenia niemal od początku rozszerzania diety. Czasami jedyne czego im potrzeba to szansa na taką naukę.
  8. Pozwól dziecku bawić się jedzeniem nawet jeżeli niewiele ląduje w brzuszku. Zabawa jedzeniem jest potrzebna żeby poznać produkty i dania i nauczyć się skutecznego chwytania i przenoszenia kawałków do ust.
  9. Ale nie proponuj jedzenia w czasie zabawy czy np. przed telewizorem. Nie zagaduj i nie zabawiaj dziecka w czasie posiłku. Daj mu szansę skoncentrować się na jedzeniu.
  10. Talerz i sztućce w początkowym okresie mogą być równie atrakcyjną zabawką jak kawałki jedzenia więc póki nie zobaczysz, że dziecko już załapało o co chodzi z tymi kawałkami lepiej proponować je na blacie krzesełka lub stołu.
  11. Jeśli jesteście w początkowym etapie podawania kawałków to pamiętaj żeby proponować je dziecku, które nie jest dziko głodne. Zaproponuj mu najpierw mleko. A jeśli już napełnia brzuch posiłkiem uzupełniającym to podaj mu kawałki po tym jak zje posiłek. Lub chociaż zaspokoi pierwszy głód i zainteresuje się proponowaną na blacie lub talerzyku porcją do samodzielnego sięgania.
  12. Jeśli dziecko zacznie wyrywać Ci łyżkę w czasie karmienia to świetna wskazówka, że teraz już może być gotowe na naukę jedzenia sztućcami. Zaproponuj mu drugą łyżkę i pozwól spróbować samodzielne nabrać jedzenie z miseczki. Gęste dania możesz pomóc nabierać i zostawić łyżkę w misce żeby dziecko samo podniosło ją do buzi. Do niepłynnych posiłków sprawdzi się też widelczyk. Możesz początkowo nabijać kawałki jedzenia żeby pokazać jak to działa, ale nawet starsze niemowlęta są w stanie nauczyć się jedzenia widelczykiem lub łyżką. Dla malucha dobre będą sztućce z grubym trzonkiem.
  13. Pamiętaj, że niemowlęta krztuszą się mając jedzenie płytko w buzi a nie w tyle gardła jak u dorosłych. U niemowląt działa odruch, który powoduje wypchnięcie językiem kęsa jedzenia jeśli przesunie się on za głęboko. Dziecko kaszle i wypluwa jedzenie. Postaraj się spokojnie dać dziecku chwilkę na to żeby poradziło sobie z odkrztuszeniem trudnego kawałka. Z czasem odruch wymiotny wycofa się na tył gardła a dziecko przestanie się krztusić. Wiadomo, że niemowlęta które jedzą samodzielnie wcale nie krztuszą się częściej niż karmione łyżeczką, za to szybciej uczą się radzić sobie z jedzeniem kawałków (3).
  14. Nie próbuj wyciągać dziecku jedzenia z buzi palcem, możesz nieumyślnie wepchnąć je jeszcze głębiej.
  15. Jeżeli zdarzy się że dziecko krztusi się ale przestaje kaszleć i nie może złapać oddechu wyciągnij je z krzesełka do karmienia i przechyl głową w dół kładąc na kolanie i klep po plecach, żeby pomóc mu odkrztusić kawałek. Jeśli zachowujesz środki ostrożności, dziecko siedzi stabilnie i je samodzielnie to ryzyko że to się darzy jest naprawdę minimalne. Ale jeśli czujesz że potrzebujesz dodatkowej wiedzy na temat pierwszej pomocy to skorzystaj ze specjalnego szkolenia.
ZOBACZ JAK PRZYGOTOWAĆ POSIŁKI DO SAMODZIELNEO JEDZENIA DLA DZIECKA:

Jeśli chcesz wiedzieć więcej zobacz wpis o jedzeniu kawałków oraz rozszerzaniu diety niemowlaka u Nebule

Jeśli szukasz więcej informacji to zapraszam do moich wpisów na temat rozszerzania diety 

ZOBACZ JAKIE PRODUKTY MOŻNA PODAWAĆ DO SAMODZIELNEGO JEDZENIA I JAK JE PRZYGOTOWAĆ? 

co podawać do samodzielnego jedzenia jackowska


Przyda się? Możesz udostępnić ten wpis na Facebooku lub Instagramie <3

 

Udostępnij artykuł!

Komentarze pod artykułem

  1. Artukuł super 🙂 nasz bobas siedzi stabilnie, rozszerzamy diete od 3dni, ma skończobe 6msc i działamy z blw. Synek rwie sie do jedzenia (ok. 30min wczesniej dostaje mleko kp), wiekszosc rozgniecie w dloniach. Probuje wlozyc do buzi, cos tam trafi, ale zazwyczaj male kawaleczki wypadaja mu z raczki tuz przed buzia. To czego nie moze juz zebrac (dynia, brokul, ziemniak) dajemy mu widelcem lub lyzeczka i bardzo mu sie to podoba, szeroko otwiera buziaka i ladnie mieli dziaselkami. Wstrzymac sie z karmieniem go sztuccami i dac mu czasz zeby sam bardziej zalapal i nie miazdzyl warzyw? Chcemy, aby jadl samodzielnie 🙂

    1. Ola myślę że warto dać maluchowi czas żeby ćwiczył chwytanie i wstrzymać się z pomaganiem. Albo pokazać mu jak nabijać kawałki na widelczyk czy pomóc nabrać na łyżeczkę ale jednak zostawić szansę na samodzielne przenoszenie jedzenia do buzi. Nauczy się tego tylko potrzebuje trochę czasu 🙂

  2. Mój synek dziś skończył 6 miesięcy. Jest karmiony piersią i planujemy rozszerzać diete. Proszę mi powiedzieć czy mogę od razu zacząć od kawałka gotowanej marchewki pokrojonej w słupek czy może lepiej na pierwszy raz podać pokarm w formie papki. Dodam że siedzi z podparciem. I jeszcze jedna kwestia… proszę mi podpowiedzieć co teraz w okresie zimowym za warzywa podawać, skoro wszystko z chłodni pochodzi albo zza oceanu? Czy taka marchewką czy brokuł z warzywniaka będą odpowiednie?

    1. Kamila, można zacząć od kawałków. Tak działa BLW. Powinny być w takiej formie żeby maluch sam po nie sięgnął i chwycił. Myślę że o tej porze roku mrożone warzywa będą dobre na pierwsze posiłki dla malucha. ALe nie muszą być to tylko warzywa. Może być kawałek pieczywa, ugotowany makaron, kawałek gotowanego lub pieczonego mięsa.

  3. trochę nie w temacie artykułu, ale czy podczas styczniowych porządków na blogu, nie został usunięty przepis na zielone kotleciki jaglane?… właśnie chciałam je zrobić i nie mogę go znaleźć :-(((

  4. Pani Malgorzato, bardzo proszę o poradę, gdyż nie wiem, co robię źle. Moja córeczka skończyła 11 msc. Dietę zaczęłam rozszerzać po skończonym 4 msc. Córeczka miała kolki, a pediatra zalecił wcześniejsze wprowadzanie stalych pokarmów. Rzeczywiście bylo po tym lepiej z brzuuszkiem. Córeczka chetnie jadła nowe warzywa i owoce. Karmilam ją łyżeczką. Później kładłam przed nią jedzenie, zeby uczyla się jeść samodzielne. W okolicach 8 mca nagle z jedzeniem zaczęło byc gorzej, pewnie w związku z ząbkowaniem. I tak już zostało, choć czasem są lepsze dni. Generalnie moja córeczka nie chce jeść kaszek, zupek. Ani łyżeczką ani z kubeczka. Najchętniej je to, co może zjesc sama. Kaszki gotuję przeróżne, od gotowych mlecznych, po gotowanie na wodzie z dodatkiem mojego mleka. Zupki również, przeróżne.
    Do tej pory intensywnie karmilam piersią. Za miesiąc wracam do pracy na 7 godzin, więc redukuję ilości karmień. Teraz pory karmienia wyglądają tak: godz. 20, 23, 2,4-5, 10, 14-15.
    Nie wiem, co mogę zrobić, żeby córeczka chętnie jadła ciepłe posiłki?
    Czy należy zrezygnować z karmienia w nocy ?
    Dodatkowo mam problem z ząbkami u córeczki, pojawiły się odwapnienia. Za kilka dni mamy wizytę u stomatologa, ząbki myjemy 3x dziennie, ale nie wiem czy w naszym przypadku nie należy zrezygnować z karmienia w nocy?
    Bardzo proszę o poradę, pozdrawiam. Edyta

  5. Od kiedy powinno się podawać chleb? Spotkałam się ze stwierdzeniem, że podawanie chleba jest zbędne, bo po co napychać dziecko zbożami itd. Ale ja uważam, że przy metodzie blw, to całkiem wskazane podawać chleb, tylko martwi mnie zawartość soli w chlebach. I jeszcze mam wątpliwość co do ilości podawanego jedzenia. Synek ma 9,5 mc i podaję mu 2-3 razy dziennie. Wydaje mi się, że nie daję zbyt dużych porcji, zwłaszcza, że synek zjada wszystko do pustego talerza, ale przez ostatnie 2 tygodnie przytył 700 g co jak na ten wiek jest dosyć sporym wynikiem. Zastanawiam się, czy w związku z tym nie dawać mu mniejszych porcji. Jak Pani sądzi?

  6. Synek za tydzień kończy 6 miesięcy, ale jeszcze sam nie siedzi. Rozumiem,że w tym wypadku należy wstrzymać się z podawaniem kawałków i ewentualnie rozpocząć rozszerzanie diety od papek? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź, pediatra już zaleca podanie posiłków, a ja kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać. Chciałam, aby było to blw, ale obawiam się, że maluch nie jest jeszcze gotowy.

    1. ANiu, powinien siedzieć stabilnie przynajmniej z podparciem, żeby móc zacząć BLW bo póki nie będzie czuł się bezpiecznie w pozycji siedzącej to nie będzie zainteresowany najprawdopodobniej nawet próbowaniem jedzenia. Pozycja siedząca jest też potrzebna żeby bezpiecznie jeść kawałki i się nie zakrztusić.

  7. Witam! Mój synek skończył 6 miesięcy dwa tygodnie temu. Bardzo chciałam od razu wprowadzić blw ale się zawahałam, ponieważ cały czas wypycha język, kiedy podajemy mu coś do jedzenia. Co Pani o tym myśli? Czy nie jest to przeszkoda przy metodzie blw?

  8. Czytam i czytam…i sama już nie wiem…to moje pierwsze dziecko, więc wolę być ostrożna. Co to znaczy jak dziecko “siedzi z podparciem”? Jaka to pozycja? Mój maluch jeszcze samodzielnie nie siedzi, tylko u mamy na rączkach.

    1. To znaczy że w pozycji siedzącej z podpartymi plecami jest stabilne i ma swobodę w wyciąganiu rąk przed siebie. Chodzi o stabilizację układu pokarmowego i możliwość bezpiecznego połykania jedzenia. Nie musi siadać samodzielnie, zalecenia żywieniowe mówią o “stabilnym siedzeniu, z podparciem lub bez”.

  9. Jak zalecenia żywieniowe mają się do zaleceń fizjoterapeutów? Chodzi mi o to, że każdy fizjoterapeuta grzmi “nie sadzać dziecka dopóki samo nie usiądzie”. Mój synek ma już 6,5 m-ca i nie usiadł jeszcze samodzielnie. Na moich kolanach, z podparciem, oczywiście ładnie siedzi. I tu mam problem? Czy mogę rozszerzać dietę czy powinnam poczekać? Jakie negatywne skutki wiążą się z rozpoczęciem rozszerzania diety od ok. 7-8 m-ca? Proszę o pomoc.

    1. Reni, skopiuję komentarz który napisałam pod podobnym pytaniem w poście tutaj
      Opinie fizjoterapeutów są różne i jeżeli są wyraźne przeciwwskazania do tego, żeby posadzić dziecko do jedzenia na te kilka minut dwa razy dziennie a dietę trzeba zacząć powoli rozszerzać to wyjściem faktycznie jest podawanie gładkich przecierów w pozycji odchylonej (ale nie na leżąco..). Do jedzenia kawałków za to na pewno potrzebna jest stabilna siedząca pozycja. Zalecenia żywieniowe mówią o tym dosyć jasno – dziecko powinno mieć około pół roku i być stabilne w pozycji siedzącej z podparciem lub bez.
      Mowa nie o tym żeby sadzać na siłę dziecko które w tej pozycji nie jest stabilne, tylko o podawaniu jedzenia kiedy dziecko umie w tej pozycji się samo utrzymać..

    2. Hej. Mój maluch, gdy rozpoczynaliśmy przygodę z BLW, też jeszcze nie siedział stabilnie sam (choćby w krzesełku do karmienia), ale za to na moich kolanach z podparciem pleców o moje ciało – tak. Zaczynaliśmy właśnie na moich kolanach w okolicy 5,5 mies 🙂 Więc jeśli siedzi stabilnie u Ciebie na kolanach, to myślę że raczej nie ma przeszkód, aby spróbować rozszerzyć dietę.

  10. Moja córka urodziła się dwa tygodnie po terminie, wczoraj skończyła 5 miesięcy, jest karmiona wyłącznie moim mlekiem i od paru dni wyciąga ręce do naszego jedzenia. Na kolanach siedzi stabilnie, ale w krzesełku jeszcze nie. Zastanawiam się czy już rozszerzać jej dietę? Czy są jakieś korzyści z odłożenia tego do ukończenia 6 miesiąca?

  11. Witam, rozszerzanie diety synka było koszmarem dopóki nie posadziłam go w wieku 7 m-cy do krzesełka pomimo, że nie siada sam. Czy to za wcześnie na taką pozycję? Internet donosi, że jest absolutny zakaz sadzania niemowląt aż do momentu gdy same zaczną siadać. To w jakiej pozycji należy karmić do tego czasu?

  12. Dopiero teraz zauważyłam w komentarzach, że był już ten temat poruszany. I wciąż nie wiem co robić żeby było dobrze…

  13. Rzeczywiście wielu rodziców obawia się wszelkich zmian w diecie dziecka. Najczęściej okazuje się, że po prostu nie doceniamy naszych pociech. One szybciej dojrzewają, niż nam się wydaje. Zaproponowała Pani bardzo cenne wskazówki. Super.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Do góry
[views]
magnifiercross