fbpx

Jeszcze raz o tym, kiedy rozszerzać dietę niemowlaka

Kiedy rozszerzać dietę niemowlaka? Czy zmieniło się coś w zaleceniach na ten temat? Czy dzieciom karmionym mlekiem modyfikowanym trzeba rozszerzać dietę wcześniej niż tym karmionym mlekiem mamy??

Jednym z dwóch najczęściej czytanów wpisów na mojej stronie jest ten, o tym czy rozszerzać dietę niemowlaka po 4 miesiącu, czy po 6? Drugi najchętniej czytany wpis jest o tym CO można podać niemowlakowi do jedzenia.

Dlaczego to takie częste pytanie i skąd się biorą wątpliwości?

Wiele wiadomo o tym jaki wpływ na zdrowie dziecka ma sposób, w jaki jest karmione w pierwszych latach życia. Czy dostaje mleko mamy, czy jest dokarmiane mlekiem modyfikowanym albo wyłącznie nim karmione, jak wpływają potencjalnie alergizujące produkty na kształtowanie reakcji układu pokarmowego, jak wpływa na zdrowie nadmiar cukru itp. itd.

Ale mimo wszystko badania naukowe to nie jest jedyne źródło, na którym opierają swoją wiedzę lekarze i dietetycy. To nie jest też źródło z którego na co dzień korzystają rodzice, przynajmniej nie wszyscy.
Mamy jeszcze mnóstwo materiałów “edukacyjnych” dostarczanych nam przez producentów żywności dla dzieci, wiedzę, którą specjaliści dostają na szkoleniach i wydarzeniach różnego typu. No i do tego jeszcze dochodzą indywidualne opinie, doświadczenia i przekonania zarówno rodziców jak i specjalistów.

Stąd ciągle możecie usłyszeć dwie wersje (albo różne wariacje na ich temat) na temat tego, kiedy najlepiej jest zacząć rozszerzania diety niemowlaka. Po 17 tygodniu vs po 6 miesiącu.

A co nam mówią źródła naukowe na temat czasu rozpoczęcia rozszerzania diety niemowląt?

Wiadomo, że ukończone 17 tygodni to minimalny wiek, w którym można rozpocząć rozszerzanie diety.

Badania naukowe (dużo ich!) pokazują, że jest to dla dzieci bezpieczne. To znaczy, że nie zwiększa ryzyka wystąpienia alergii, niedoborów żywieniowych, czy chorób metabolicznych, tak jak dzieje się w przypadku rozszerzania diety przed 17 tygodniem.

Na podstawie tych badań powstały zalecenia: WHO (Światowej Organizacji Zdrowia), AAP (Amerykańskiej Akademii Pediatrii), ale też ESPGHAN (Europejskie Tow. Gastroenterologii Hepatologii i Żywienia Dzieci) na temat żywienia niemowląt.

Zalecenia WHO obowiązują od 2003 roku, AAP wydała swoje stanowisko dotyczące długości wyłącznego karmienia piersią (“około 6 miesięcy”) w 2012 roku. I te zalecenia się nie zmieniły, bo nowe doniesienia naukowe nie wniosły do nic nic, co by wymagało w nich zmian.

Polski oddział ESPGHAN (czyli PTGHiŻD) ostatnie zalecenia dotyczące żywienia niemowląt wydał w 2014 roku a potem zalecenia dotyczące karmienia piersią w 2016 roku, w których zaktualizowano też schemat rozszerzania diety z 2014 roku. Dodano informację, że liczba i objętość posiłków podane w schemacie rozszerzania diety dotyczą jednak karmienia mlekiem modyfikowanym i że nie jest potrzebna specjalna ekspozycja na gluten.

ESPGHAN najnowsze wytyczne wydał w 2017.

Wszystkie wyżej wymienione wytyczne nadal potwierdzają, że rekomendowany czas trwania wyłącznego karmienia piersią to “około 6 miesięcy” – to czas kiedy dzieci zwykle osiągają gotowość do stabilnego siedzenia z podparciem lub bez, kontrolują ruchy głowy, są w stanie zjadać posiłki stałe podawane na łyżeczce lub zacząć ćwiczyć jedzenie rączkami.

A może zacząć wcześniej jeśli karminy mlekiem modyfikowanym?

Zalecenia rozszerzania diety są takie same, niezależnie od tego jakie mleko i z jakiego “opakowania” pije dziecko. ESPGHAN w 2017 roku potwierdził, że wytyczne są takie same dla dzieci karmionych naturalnie i tych karmionych mlekiem modyfikowanym.

A więc wszystkie dzieci, niezaleznie od tego jakie mleko dostają, według zaleceń, powinny mieć dietę rozszerzaną kiedy mają “około 6 miesięcy”.

No to skąd zalecenie żeby zacząć “po 17 tygodniu” ?

ESPGHAN i PTGHIŻD mówią, że można zacząć rozszerzanie diety po 4 miesiącu, ale nie jest to rekomendacja. Nie ma w zaleceniach podanych powodów dla których mielibyśmy to robić. Po prostu wiadomo, że przestaje to być dla dziecka niebezpieczne.
Żadne z wyżej wymienionych wytycznych nie potwierdzają też, że wprowadzanie posiłków uzupełniających miedzy 17 a 26 tygodniem życia dziecka zwiększy akceptację nowych smaków w późniejszym czasie.

Tak, na słoiczkach i kaszkach znajdziecie informację, że produkt jest przeznaczony dla dziecka “po 4 miesiącu życia” – bo wiadomo, że jest to bezpieczne, a więc prawo pozwala na sprzedaż produktów spożywczych dla dzieci nie młodszych niż mających 4 miesiące. Jasne, że każdej firmie zależy na tym, żeby dotrzeć do konsumenta jak najwcześniej i oswoić go ze swoimi produktami. To są bezpieczne posiłki, więc jeśli naprawdę potrzebujecie karmić dziecko posiłkami stałymi jak tylko skończy 4 miesiące to można z nich skorzystać. Chociaż nie trzeba, bo dzieci mogą też jeść posiłki ugotowane w domu.

Co można podać niemowlakowi Małgorzata Jackowska

Podobno wcześniejsze rozszerzanie diety ma chronić przed alergiami..

Jeśli chodzi o zmniejszenie ryzyka alergii, którym czasami uzasadnia się rozpoczęcie rozszerzania diety przed końcem 6 miesiąca życia: faktycznie zalecenia zmieniły się nieco na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat i nie jest już zalecane unikanie alergenów w diecie mam ciężarnych, karmiących piersią i niemowląt. Wygląda na to że unikanie alergenów zwiększa ryzyko pojawienia się alergii pokarmowych. Więcej na ten temat przeczytasz we wpisie o diecie eliminacyjnej i alergiach pokarmowych w diecie mam i dzieci.

Ale czy to znaczy, że trzeba zacząć rozszerzać dietę przed 6 miesiącem życia dziecka żeby uniknąć alergii pokarmowych?

Naukowe oparcie dla tego argumentu występuje tylko dla dwóch produktów: orzeszków ziemnych i jajek. Ale póki co nie mamy w Polsce zaleceń, które by uzasadniały wprowadzanie ich do diety wszystkich dzieci w tym czasie – to jest trop, który pewnie cały czas jest badany i być może z czasem takie wytyczne się pojawią.

Nie ma zalecenia, które by nakazywało wprowadzenie jajek albo orzeszków ziemnych pomiędzy 17 a 26 tygodniem życia jako “remedium” na alergie pokarmowe.

W 2017 roku pojawiła się publikacja amerykańska – zalecenia Amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób zakaźnych (NIAID), która faktycznie rekomenduje wprowadzenie potencjalnie alergizujących produktów pomiędzy 17 a 26 tygodniem życia niemowlęcia, ale tylko w jednym przypadku i pod pewnymi warunkami:
u dzieci z silną atopią i/lub alergią na jaja, pod opieką lekarza i na jego zlecenie.

Nie trzeba też specjalnie wprowadzać glutenu – te zalecenia też już od kilku lat są zaktualizowane. Więcej na ten temat zobacz we wpisie – jak wprowadzać gluten?.

o orzeszkach zobacz wpisy – orzeszki po raz kolejny oraz alergeny, rozszerzanie diety i mleko matki

gluten w diecie dziecka Małgorzata jackowska blog
“Dlaczego więc mój lekarz zaleca zacząć rozszerzanie diety zaraz po 4 miesiącu życia ??”

Szczerze mówiąc…nie wiem. Rozumiem, że mogą się zdarzyć sytuacje, w których np. mama wcześnie wraca do pracy, na uczelnię itd i potrzebne jest wprowadzenie posiłku uzupełniającego, albo mimo wsparcia laktacyjnego dziecko potrzebuje więcej kalorii niż samo mleko może dostarczyć (to rzadka sytuacja ale się zdarza) – wtedy można zacząć wprowadzać posiłki stałe.

Ale dlaczego zalecać wszystkim dzieciom rozszerzanie diety niezwłocznie po 17 tygodniu życia? Nie wiem. Nie widzę żadnego uzasadnienia dla takiego postępowania w wiedzy opartej o dowody naukowe. Zapytaj swojego lekarza o konkretne wytyczne, jeśli masz wątpliwości, na spokojnie. Może się okaże, że się nie dogadaliście, czegoś nie zrozumiał albo po prostu nie zaktualizował wiedzy..

Moim zadaniem jest podzielić się z Wami aktualną wiedzą. Nie jest moim zadaniem napisać Wam, że rozszerzając dietę po 4 miesiącu robicie dziecku krzywdę bo nie mam podstaw żeby coś takiego móc napisać, poza tym bardzo nie lubię oceniania rodzicielskich wyborów. Zapraszam Was tylko to do korzystania z aktualnej wiedzy – jeśli moje opracowanie to za mało, to źródła, jak zwykle, znajdziecie na końcu wpisu.

Ważne są oznaki motorycznej gotowości do jedzenia:
  • Czy dziecko jest w stanie siedzieć stabilnie z podparciem i w tej pozycji trzyma się na tyle dobrze żeby wyciągać rączki po jedzenie?
  • Czy umie zgarnąć ustami jedzenie które podajecie mu na łyżeczce albo chwycić kawałki które przed nim kładziecie? Później zacznie przełykać jedzenie, ale na samym początku ważne jest żeby w ogóle umiało je pobierać z łyżeczki albo samodzielnie.
To, oprócz wieku, są najważniejsze wskaźniki gotowości do jedzenia stałych pokarmów i nimi należy się kierować decydując o rozpoczęciu rozszerzania diety.
ZOBACZ WSZYSTKIE WPISY O ROZSZERZANIU DIETY I ŚCIĄGAWKĘ ROZSZERZANIA DIETY NIEMOWLAKA
Źródła:
  1. https://www.niaid.nih.gov/sites/default/files/peanut-allergy-prevention-guidelines-parent-summary.pdf
  2. ESPGHAN Complementary Feeding a Position Paper by the European Society for Pediatric Gastroenterology, Hepatology and Nutrition (ESPGHAN) Comitee on Nutrition JPGN 2017; 64: 119 – 132
  3. Zasady żywienia zdrowych niemowląt  PTGHiŻD 2014
  4. WHO feeding and nutrition of infants and young children 2003
    Żywienie niemowląt i małych dzieci: standardy postępowania dla Unii Europejskiej
    Karmienie Piersią. Stanowisko PTGHiŻD Standardy medyczne Pediatria 1/2016
  5. Complementary Feeding: A commentary by the ESPGHAN Comitee on Nutrition 2007
  6. Karmienie Piersią. Stanowisko PTGHiŻD Standardy medyczne Pediatria 1/2016

Please wait...

Dziękuję za zapisanie się do newslettera! Proszę odbierz teraz email ode mnie i potwierdź zapis!
Cieszę się, że będziemy w kontakcie!

Udostępnij artykuł!

Komentarze pod artykułem

  1. Czesc, ja przez te wszystkie rekomendacje itd jestem juz troche pogubiona. Pewnie jak kazda nowa mama. Julia ma teraz 23 tygodnie, planuje czekac z rozszerzaniem diety do 25-26 tygodnia, ale nie wiem czy moze nie powinnam zaczac juz? Siedzi ladnie z podparciem, jak z mezem jemy i mam ja na kolanach to jest bardzo tym zainteresowana, siega raczkami na moj talerz, patrzy z zaciekawieniem jak jedzenie “znika” nam w ustach itd. Nie chce ani opozniac jej rozszerzania, ani tez go przyspieszac i teraz nie wiem czy powinnam czekac tak jak planowalam, czy moze jednak zaczac juz? Pozdrawiam, Kasia

    1. Kasiu, wiek to jeden z czynników, na które trzeba zwracać uwagę. Myślę, że jeżeli dziecko (tak jak piszesz) siedzi stabilnie i próbuje sama nawet sięgać w tej pozycji po Wasze jedzenie to może już jej na to pozwolić? Pewnie jeszcze chwila minie zanim naprawdę zjadać coś zjadać na tyle skutecznie, żeby trafiło to do brzuszka, więc myślę że 2-3 tygodnie w jedną lub drugą stronę są ok 🙂 Obserwowanie swojego dziecka i zaufanie intuicji to dobre wskazówki!
      Jestem ciekawa jak Wam pójdzie 😉

  2. Dzień dobry. Jestem mamą obecnie 5-cio miesięcznych dziewczynek. Bliźniaczki urodziły się w 37 tygodniu ciąży przez cesarskie cięcie. 21 czerwca skończą 6 m-cy. Narazie nie siedzą. Czy powinnam zacząć rozszerzać dietę po ukończeniu 6-go m-ca? Zdaję sobie sprawę, że nie mogę podać im stałych pokarmów typu ziemniaczek, marchewka. Czy mogę wprowadzić kaszki itp. produkty, które dziewczynki jadły by przez butelkę?

    1. Joanna, myślę że można zacząć próby z posiłkami stałymi o papkowatej konsystencji jak Dziewczynki bedą mieć około pół roku, ale nie przez smoczek, tylko podawane łyżeczką. To lepsze dla rozwoju mięśni twarzy i dla poznawania nowej konsystencji niż picie ze smoczka. Z butelki powinny dostawać dalej mleko (jeśli są karmione butelką) i wodę ewentualnie, chociaż ją też możesz próbować podawać z ootwartego kubeczka w ramach nauki. Reszta wskazówek bez zmian 🙂

  3. Świetnie, że o tym się coraz więcej mówi i że powstają takie bardzo pomocne dla mam wpisy 🙂 Szkoda tylko, że pediatrzy nie nadążają za aktualną wiedzą… pamiętam gdy byłam u pediatry z maluchem, który ledwo skończył 4 miesiące. Na moją informację, że maluchowi dokuczają wciąż bolesne kolki, pediatra zapytała czy dostaje już jakieś pokarmy stałe, po czym na moje “nie” wyraziła się wręcz z oburzeniem, że mam już dawać dziecku kaszki, zupki, przeciery i że dzięki temu kolki znikną. Bałam się jednak podawać te pokarmy w tym wieku, bojąc się że tym bardziej zaszkodzę dziecku (wtedy jeszcze nie znałam zaleceń dot. okolicy 6 miesiąca). Na szczęście posłuchałam intuicji i poczekałam z rozszerzaniem diety do czasu, aż dziecko było faktycznie gotowe i przejawiało sygnały do tego, by zacząć jeść pokarmy stałe.

  4. Dzień dobry. Zaczęłam rozszerzać dietę córki po skończonym szóstym miesiącu. Początkowo podawałam zblendowane warzywa lub zupki. Córka niezbyt chętnie jadła, tak naprawdę kończyło się na maksymalnie trzech łyżeczkach, potem były zaciśnięte usta i odwracanie głowy. Teraz ma skończone 8 miesięcy i nie akceptuje żadnych pokarmów poza moim mlekiem. Zaczęłam podawać jedzenie w kawałkach ale i tak najczęściej nie jest nim zainteresowania. Czy w tej sytuacji powinnam jej odpuścić na pewien czas czy nadal podawać nowe rzeczy do próbowania? I czy takie zachowanie wymaga interwencji specjalisty? Nasza Pani pediatra zaleciła spokój i stwierdziła że po prostu mamy w domu niejadka.

    1. Monika, myślę że mimo wszystko dobrze jest regularnie podawać posiłki uzupełniające, w różnej formie, i do rączki i z łyżeczki jeśli to stosujecie. Nawet jeśli to będą dwa gryzy czy trzy łyżeczki. Może to jakiś gorszy okres (zęby, upał, zły humor, nauka pełzania itd itd.) zwróć uwagę tylko czy Vórka dobrze rośnie, jest aktywna i zdrowa. Jeśli masz wątpliwości można sprawdzić morfologie i poziom żelaza i ferrytyny żeby wykluczyć anemię – ewentualnie wprowadzić suplementację żelaza według wskazówek lekarza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Do góry
[views]
magnifiercross